Branża kosmetyczna kilka lat temu została zrewolucjonizowana prze kosmetyki naturalne. Coraz większa świadomość konsumentów sprawiła, że coraz częściej poszukiwane są kosmetyki oparte na naturalnych surowcach, roślinnych ekstraktach. W kosmetyce bardzo często wykorzystywana jest roślina o tajemniczej nazwie: oczar wirginijski.
Uprawa oczaru wirginijskiego
Oczar wirginijski to krzew liściasty z rodziny oczarowatych (łac. Hamamelidacea). Rejonem, z którego pochodzi, jest Ameryka Północna. Dla tych mniej zorientowanych, oczar to dość pokaźny krzew, który dorastać może nawet do 4 m wysokości. Kształtem przypomina naszą rodzimą leszczynę. Jego liście mają lekko jajowaty kształt i potrafią dorastać do 15 cm długości.
Roślina ta kwietnie późną jesienią lub zimą, wydając piękne kwiaty (o barwie żółtej), o lekko nitkowatym lub tasiemkowatym kształcie, które później przekształcają się w owoc- zdrewniałą torebkę, zawierającą w środku nasiona.
Znajdziemy mnóstwo kosmetyków przygotowywanych na jej bazie (np. hydrolat z oczaru wirginijskiego).
Jak dbać o oczar?
Oczar jest rośliną mało wymagającą, dlatego też jego uprawa jest stosunkowo łatwa. Nie przeszkadzają jej ani zbyt słoneczne, ani zacienione stanowiska uprawy. Optymalnie rośnie na żyznej, próchniczej i lekko wilgotnej glebie, najlepiej o kwaśnym odczynie. Nie trzeba się jednak bardzo przejmować wymaganiami podłoża, ponieważ oczar tak naprawdę toleruje różne jej typy.
Młode rośliny po posadzeniu warto regularnie podlewać, pamiętajmy też o ich odpowiednim okryciu przed zimą. Krzewy dorosłe można podlewać okresowo, ponieważ nie wymagają do wzrostu dużych ilości wody. Roślina nie wymaga też regularnego podcinania, usuwać należy tylko pędy uszkodzone, chore lub te zaatakowane przez szkodniki. Oczar można wyhodować bezpośrednio z zebranych nasion albo też przez rozsadzenie zdrewniałych sadzonek.